Mam wrażenie, że dopiero co odkryłam, że połowa roku już za nami, a tu proszę - minął miesiąc. Kolejny! Ten miesiąc był kolorowy, gorący, a także pełen różnego typu atrakcji. Całkiem sporo mnie również nauczył. W lipcu wróciłam do porzuconej po studiach przygody z malowaniem – sięgnęłam po akryle, które już były mi znane, a oprócz tego – odkrywam nowy ląd z akwarelami. Po...
- 17:27:00
- 0 Comments