Liebster Blog Award

11:16:00


Liebster Bloger Award to zabawa blogowa polegająca na odpowiadaniu na zadane przez innego bloggera pytania. Taki typowy łańcuszek dla zabawy i lepszego poznania się. Jak głosi krążące w internetowej sieci hasło towarzyszące tejże zabawie - nominację otrzymuje się za dobrze wykonaną robotę. Czas najwyższy wziąć się więc do roboty, przerwać tę nienaturalnie długą ciszę blogową i zacząć robić dobre, produktywne rzeczy!
Na początek wysyłam wielkie dziękuję dla Kasi spod Palmy Kokosowej (tutaj) za zaproszenie do zabawy, miło mi się zrobiło czytając Twojego posta :-)

 Przechodząc do meritum: O co zapytała Kasia?

1. Tekst na blogu, z którego jesteś najbardziej dumny

Tekst o współczesnej księżniczce (tutaj) oddający moją filozofię życiową. Wciąż jestem pod wrażeniem tego, jakie wrażenie tekst wywarł na czytelnikach, fajne doświadczenie blogowe. ;-)


2. Spójrz za okno - opisz co widzisz :)
Patrząc przez parapet zastawiony moim mini ogródkiem na parapecie, który pnie się w górę...i w górę ;D widzę czereśnię, żywotniki, dwa świerki i brzoskwinię. Z boku majaczy falujący na wietrze parasol przeciwsłoneczny na balkonie. Czuć schyłek lata, ale jeszcze nie do końca jesień. Jest zdecydowanie zielono!

3. Najpiękniejsze miejsce, w którym byłeś
Hm, trudne pytanie, trudno porównywać warzywo z owocem, miasto z wsią, Polskę z zagranicą - każde z miejsc kryje w sobie innego rodzaju piękno. Postanowiłam więc trochę ogarnąć i pogrupować:
wybieram:
...spośród miejsc zagranicznych - Wenecja (piękne, wakacyjne chwile, historia, aktrakcyjne widoki, urokliwość...ach, długo by się można rozpływać, Wiedeń (czystość, przestrzeń - jestem zachwycona klimatem miasta), nie mogę też w tym miejscu nie wspomnieć o Taize - urok francuskiej wsi i wyczuwalna na każdym miejscu ludzka życzliwość tworzą miejsce piękne, idealne

Centralny punkt Taize. Ach, piękne wspomnienia. Chętnie bym się teraz położyła na ławeczce w namiocie. Bardzo lubię ten krajobraz wioski zatopionej w zagłębieniu terenu, w koło troszkę wyżej


...spośród miejsc polskich - zachwycił mnie Białystok! Największa niespodzianka wśród odwiedzanych przeze mnie miast. Poczucie przestrzeni w centrum miasta, dobra sieć dróg rowerowych (wcześniej nie widziałam nigdzie ronda rowerowego), czystość - pięknie.

4. Cecha, którą cenisz u innych, a sama jej nie posiadasz?
Umiejętność swobodnego przemawiania na forum bez stresu i splątania myślowego ;D Ach, nie każdy rodzi się mówcą. Jak dobrze, że skończyły się czasy prezentacji na zajęciach!
5. Najdziwniejsza rzecz, którą widziałeś w życiu?
Najbardziej abstrakcyjne z doświadczeń życiowych to spotkanie polskiej wokalistki na plaży w Szwecji. To było tak surrealistyczne przeżycie, że na długo zostanie w mojej pamięci ;-)
6. Ekstrawertyk/introwertyk - jaki jesteś?
Jak każdy człowiek, posiadam w sobie miks cech obu typów osobowości, ale  jednak przeważa introwertyzm. Dużo myślę, analizuję i potrzebuję czasu dla siebie. Równocześnie lubię spotkania z ludźmi i rozmowy.
7. Ktoś daje Ci możliwość cofnięcia czasu - korzystasz? Dokąd się cofniesz?
Oj, zdecydowanie nie chciałabym skoczyć w przód i zobaczyć, co mnie czeka. Z kolei cofnięcie czasu wydaje mi się bardzo kuszącą propozycją i cofnęłabym się do chwili przed wypadkiem, w wyniku którego ucierpiało moje kolano. Tu nie mam żadnych wątpliwości ;-)
8. Jest coś, czego zazdrościsz innym?
Prawo jazdy to rzecz, którą posiada większość osób w otoczeniu i...też bym chciała je mieć. Co nie oznacza, że innym zazdroszczę samochodu. Raczej jest to dla mnie motywacja, by się usamodzielnić.

9. Kiedy ostatni raz płakałaś ze śmiechu i przez co?
Ostatni raz taką prawdziwą głupawkę z bolącym ze śmiechu brzuchem i płaczem miałam oglądając snapchatowe filmiki mojej siostry. Bawią mnie jej żarciki (te, które rozumiem). Wiecie, filtry i te sprawy. Trzeba mieć odpowiednią fazę.

10. Książka i film, którą zawsze polecasz innym

W tym roku odkryłam książki ks. Jana Kaczkowskiego, który urzekł mnie swoją życiową mądrością, postawą...wszystkim. Tak silnego człowieka rzadko kiedy spotyka się w życiu. Jeśli zaś chodzi o film to stawiam na klasykę i wygrywa Forrest Gump.

11. Tatuaże - co o nich sądzisz? Masz? Chciałabyś mieć? Jeśli tak, co byś sobie wytatuował?
Podobają mi się delikatne wzory na nadgarstku czy za uchem, ale nie zdecydowałabym się na tatuaż - obawiam się, że po jakimś czasie po prostu przestałby mi się podobać, zmieniłby mi się gust, zmieniłaby się moda. Analizując to, co jeszcze parę lat temu uważałam za ładne, jakie ubrania mi się podobały - wiem, że jest to wielce prawdopodobne, jeśli nie pewne ;D   

You Might Also Like

5 komentarze

  1. Oj też bym chciała bezproblemowo występować przed publicznością, ochhh, niby do wyuczenia, ale jakoś nie mogę!
    I również nie chciałabym skoczyć w przyszłość, lubię nie wiedzieć. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odpowiedź na moje pytania:* Piękny widok za oknem, ja z racji mieszkania w bloku nie mam tak dobrze, za to nadrabiam kwiatami na parapetach ;) Zaciekawiłaś mnie Białymstokiem- nigdy nie byłam, a umiejętność przemawiania bez stresu również jest dla mnie do pozazdroszczenia! Podziwiam ludzi, którzy wychodzą i mówią przed dużą widownią :o Ja o tatuażu myślę coraz częściej, ale właśnie boję się, że z czasem stanie się nieaktualny i co wtedy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. strasznie fajne napisane, czytało się przyjemnie, co niestety przy LBA nie jest wcale takie logiczne, bo niektórzy załatwiają odpowiedzi jednym słowem. ;)
    też bardzo podobał mi się Wiedeń i chętnie wybrałabym się tam jeszcze raz. ;)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Musisz mieć piękny widok za oknem, ahhh... :-). A co do Białegostoku, uwielbiam takie niepozorne miejsca ;). O "Życiu na pełnej petardzie" słyszałam dużo dobrego - chyba czas najwyższy rozejrzeć się za tą książką albo...pożyczyć od Poliptyka, który tak jak ja jest zabawnym połączeniem introwertyka z ekstrawertykiem :P :*.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne odpowiedzi! Super, że ludzie decydują się brać udział w tej zabawie, zawsze można dowiedzieć się coś ciekawego o kimś kogo lubimy śledzić! Widok za oknem hmmm niebo! Uwielbiam takie widoki ;) a jeszcze ten parapetowy ogródeczek idealnie ;)

    OdpowiedzUsuń