Leworęczność a codzienność

00:26:00


Są wszędzie. Nic w tym zaskakującego, skoro stanowią największą mniejszość.  Od podstawówki
w klasie na różnych etapach nauki trafiałam na dwóch czy trzech takich ziomków. Leworęczni. Żyją sobie w świecie przystosowanym dla mniej więcej 90% praworęcznego społeczeństwa. Tak naprawdę powinnam użyć formy żyjemy, ponieważ sama do tego grona należę, podobnie jak jedna z moich przyjaciółek. To właśnie dzięki jej i mojej obserwacji powstał mini-przewodnik po przedmiotach dnia codziennego wpływających na życie leworęcznych, czasem przez praworęcznych niezauważalnych. Bycie członkiem mniejszości skłania po prostu do ruszania głową, by ułatwiać sobie życie. Termin publikacji niniejszego wpisu nie jest przypadkowy - już niebawem, 13 sierpnia, przypada Międzynarodowy Dzień Osób Leworęcznych, obchodzony corocznie począwszy od 1992 roku.


WYZWANIA DNIA CODZIENNEGO
  • kubek vel filiżanka z jednostronnym nadrukiem - nie sposób napić się trzymając go właściwą stroną we właściwym kierunku. Never ever!

http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2011/11/d994f750a56bbc2bd9daa7bcfebf106c.png
  • zegarek na rękę - nosząc na kończynie górnej lewej, trudniej jest zarządzać pokrętłem. Jednak w przeciwieństwie do punktu wyżej - zadanie należy do wykonalnych, tylko trzeba troszkę bardziej się powygina
  • noże z jednostronnym ostrzem - zostajemy w temacie wyginania rąk, bo i tu trzeba obrać odpowiedni kąt by przekroić takim narzędziem cokolwiek. Sprzęt wybitnie asymetryczny projektowany był przecież z myślą o praworęcznych


  • torebka  - noszona na lewym ramieniu ma zamek umiejscowiony tyłem na przód, ktoś idący za mną całkiem łatwo może ją otworzyć
  • kołonotatniki - są jak róże - tak piękne, a tak kłujące - pisanie na kartce po stronie prawej jest utrudnione, brakuje miejsca na dłoń, przy zaczynaniu linijki. Lewą stronę wypełnić można całkiem nieźle. Problem prawej strony nasila się wraz z rozmiarem spirali. Najłatwiej ogarnąć spirale niewielkie.
  • Tangle Teezer (i cała reszta profilowanych czesaczy)- muszę przyznać, że dopiero teraz, czyli po półtora roku z moim TT odkryłam, że trzymam źle tę szczotkę, ale zarazem - bardzo wygodnie. Tylko coś nie grało mi zawsze z tym, że szczotka stosunkowo często wypada z ręki i ląduje na podłodze.  
  • maszyna do szycia
  • profilowane plastikowe kosze na pranie - profilowane tak, by wygodnie oprzeć przy noszeniu na biodrze prawym ;-)
  • wszelkie przybory do mierzenia - dla leworęcznych normą jest odmierzanie odcinka od końca do początku. O tej kwestii wspominałam w poście o przydatnych przyborach papierniczych. Z odsieczą przybywają specjalne, odwrócone linijki dla leworęcznych, mi jednak ciężko było się na taką przestawić ;-) 

  • robienie na drutach - chwała temu, kto stworzył książki instruktarzowe z myślą o leworęcznych. Niby to tylko odbicie zasad niczym w lustrze, a pogubić się łatwo ;-)
  • gitara - podobnie jak wyżej, jedziemy z odbiciem lustrzanym i staramy się nie zgubić drogi
  • nożyczki - nie umiem ciąć zwykłymi nożyczkami lewą ręką. Nauczyłam się prawą.
  • myszka komputerowa - podobnie jak przy nożyczkach, po prostu nauczyłam się z marszu obsługiwać prawą. Co przydało się bardzo w czasach komputerów stacjonarnych, szczególnie podczas lekcji informatyki w szkole, nie musiałam się gimnastykować 

  • ślady na dłoni - używanie pisadełek szczególnie brudzących , takich jak m. in. suche pastele, farby czy atrament skutkuje rozsmarowaniem wszystkiego nie tylko na papierze, ale
    i pomalowaniem wnętrza dłoni. Zawsze. 
  • kartonik z lekami - na 99% leworęczny otworzy je w pierwszym odruchu od strony ulotki ;-)
uwaga: dwa ostatnie punkty zostały potwierdzone jako znane z autopsji przez część praworęcznych, jednak u leworęcznych zauważono zwiększoną ich częstotliwość ;-)

Moim drodzy prawo- i leworęczni, czy któryś z powyższych przedmiotów bądź zachowań jest Wam znajomy, też tak macie? Drodzy leworęczni, co jeszcze powinnam dopisać do listy?


You Might Also Like

8 komentarze

  1. Droga Poliptyczko, mam nadzieję, że mimo wszystko odnajdujesz się dobrze w świecie zdominowanym przez praworęcznych i życzę Ci powodzenia w dalszym pokonywaniu codziennych trudności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najdroższy Anonimie, Twe słowa znaczą dla mnie więcej, niż z pozoru może się wydawać. Pozdrowienia prosto z serduszka ślę

      Usuń
  2. Nawet mi do głowy nie przyszło, że leworęczni spotykają się z tak wieloma przeszkodami w życiu! Nie ma lekko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow ale niezłe zestawienie :D należę do tych praworęcznych i też mało osób w moim otoczeniu jest leworęcznymi więc nie zwracałam na to wszystko uwagi, a tu proszę tyle niewygodnych przedmiotów dla was, z których praworęczni korzystają bez problemu. Choć a propo tych notatników ze spiralą :D znam ten problem tylko, że od drugiej strony, kiedy muszę pisać na lewej stronie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ale mnie zdziwiłaś z tą lewą stroną kołonotatnika - póki co spotkałam tylko leworęcznych z tym "problemem" ;-) wiedziałam, że czegoś ciekawego dowiem się poruszając ten temat :D

      Usuń
  4. Droga Leworęczna, z tej strony druga Leworęczna! :-) Bardzo się cieszę, że moi Rodzice są na tyle mądrzy, że nigdy nie chcieli mnie "przestawiać" na siłę na prawą rękę ;). Absolutnie mam problemu z byciem leworęczną, wręcz to uwielbiam :D. I w sumie jedyną sytuacją, która mnie wkurzyła były zajęcia na koloniach, na których niemiły pan uczył nas grać w tenisa i darł się na mnie, bo źle trzymałam rakietę,itp. Wkurzyłam się i zrezygnowałam z udziału w tych zajęciach, a że by było zabawniej musiałam podpisać wtedy stosowne oświadczenie! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nikolina, leworęczna siostro! Ile ciekawych rzeczy można dowiedzieć się z internetów;D jak brzmiała treść oświadczenia? Nie dziwię się, że zapadł Ci w pamięć ten moment;D Pamiętasz, jak w szkole nauczyciele sadzali leworęcznych po lewej stronie ławki? I tak się szturchało ;D

    OdpowiedzUsuń